Sezon na komary w pełni. Już są pierwsze oznaki krwiopijców. Ugryzienia. Swędzące miejsca, my jeszcze jakoś dorośli jesteśmy w stanie się powstrzymać a dzieci? Już właśnie nie bardzo. I tak właśnie Sirowa wyszła do nas z plastrami po ukąszeniach. Plastry na ukąszenia działają kojąco i odświeżająco. Posiadają aktywne składniki :ekstrakt z nagietka żółtodrzew witaminy E i F mentol
Łagodzą dokuczliwe uczucie swędzenia spowodowane ukąszeniem przez owady.
Nie posiadają amoniaku i alkoholu. Są dla dzieci już od 3 roku życia.
My bardzo często jeździmy nad wodę i do lasu, psikamy się różnymi specyfikami ale czasem i tak się zdarzają ukąszenia. I tak właśnie się nam przytrafiło, że Oskarka urzarl komar. W nocy. Na swędzące miejsce nakleilam plasterek, Oskar wybrał Lwa. Jak widać są skuteczne, gdyż się nie drapie. A i efekt jest fajny. Podczas kąpieli trzyma się w jednym miejscu.
Sposób użycia: oczyść i wysusz podrażniony obszar skóry. Odklej plaster od przezroczystego szablonu. Starannie naklej plaster na ukąszenie. Dla uniknięcia kontaktu plastra z placami, użyj aplikatora. Pozostaw plaster na ukąszeniu do momentu, aż swędzenie ustanie. Nie należy przekraczać maksymalnego czasu aplikacji plastra powyżej 8 godzin.
#sirowa #plasterkinakomary #sezonwpelni #komary #owadyiinnegady #ukaszenia #zwierzeta #zooplasterki
Skład według INCI
Acrylates Copolymer, Glycine Soja Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Linseed Acid, Propylene Glycol, Mentha Piperita Oil, Menthol, Tocopheryl Acetate, Zanthoxylum Alatum Fruit Extract, Lavandula Angustifolia Oil, Calendula Officinalis Extract, Limonene, Linalool.
A Wy macie jakieś sprawdzone środki na już po ugryzieniu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz