Każdy jest człowiek jest inny, ale ta inność na swój sposób jest wyjątkowa. Każdego dnia spotykamy ludzi, którzy mają swój los, swoje życie. My jako dorośli już wiemy jak sobie z tym radzić, z innością-odmiennością. Ale jak mamy wytłumaczyć dziecku, które jest tak bardzo ciekawe świata, że jedna z osób jest niewidoma, że widzi uszami - za pomocą magicznej białej laski. Że twarz tej dziewczynki, mimo że inna w duszy jest taka sama jak on. Że nie mając rąk, możemy równie dobrze radzić sobie ze światem, z akceptacją. I takie osoby są dużo bardziej tolerancyjne.
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić książkę Gabrieli Przybylskiej - Strelczuk z ilustracjami Aleksandry Smit pt. "Widzieć uszami", gdzie własnie poruszane są kwestie które poruszyłam na początku mojego wpisu. Ta książka pomaga dzieciom, ale również niektórym dorosłym, zrozumieć, że również osoby z niepełnosprawnością oraz z odmiennym wyglądem mogą być wspaniałymi przyjaciółmi, do wspólnych zabaw, do wspólnego bycia razem.
Główny bohater książki Wojtek, poznaje w szpitalu, w którym pracuje jego mama na oddziale pediatrii 3 osoby, które są inne niż on. I dochodzi do wniosków, że mimo iż oni są inni niż on, są tacy sami. Bo nie ważne jak ktoś wygląda, ważne jaki ma charakter. Polecam książkę nie tylko dla Waszych dzieci ale również dla Was, abyście sami wiedzieli ze gapienie się na niepełnosprawność innych wcale nie pomaga im walczyć ze światem i przeciwnościami losu.
Za książkę dziękuje Wydawnictwu OMNIBUS
Widzieć uszami
Autor: Gabriela Przybylska‑Strelczuk
Ilustracje: Aleksandra Smit
Format 150 x 121, okładka twarda, 24 str.
cena: 15,75 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz