Dziś u nas dzień marudera. Dzień gdzie maluchom nic się nie chce, nic im nie pasuję, na wszystko reagują piszczeniem. Klocki, kredki, nic nie pasuje... Ojejku pomyślałam, że kiedyś córeczka bawiła się zdjęciami, gdzie były różne efekty. A więc google poszło w ruch, i znalazłam program i to po polsku...
zabawa przednia, mówię wam :) spróbujcie
oto efekty :)
1 komentarz:
hehe :) Fajowe te efekty :)
Prześlij komentarz